zespół: Super Junior
rating: G
pairing: HanChul
gatunek: angst
Czasami,
zadajesz sobie pytanie dlaczego nadal go kochasz po tych wszystkich latach.
Czasami, myślenie boli, boli świadomość tego, że twoje serce nie należy do
ciebie. Jest w tobie puste miejsce, odkąd oddałeś mu swoje serce – a potem, pozwoliłeś
mu je wziąć, nawet, jeżeli nie wiedziałeś, czy kocha cię wystarczająco mocno,
by się nim odpowiednio zaopiekować. Ale mimo to, oddałeś je, a teraz się
zastanawiasz, dlaczego nadal go kochasz, skoro nie masz serca.
Zdradził
cię, zranił w sposób, przez jaki miałeś wrażenie, że mógłbyś umrzeć z bólu;
wciąż pamiętasz jak twoja klatka piersiowa zdawała się zostać pocięta na
kawałki, płuca zapomniały jak prawidłowo oddychać. Są noce, w których zapominasz
brzmienia własnego imienia, a wszystkim co jesteś w stanie usłyszeć jest Geng, Geng, Geng.
Nie wiesz
dlaczego nadal go kochasz, ale może to w porządku, odkąd miłość nie musi być
zrozumiana. Miłości nie da się określić. Jest tym i tamtym. Nie potrafisz jej
zdefiniować innymi słowami poza jego imieniem. Miłość jest Hangengiem.
Nie
Siwonem. Nie Jayem. Nie Mithrą. Nie Gunhee.
Pewnej
nocy dzwoni.
–
Heechul. – A ty odpowiadasz jego imieniem. Wtedy zdajesz sobie sprawę z tego,
że miłość zaczyna się na Gengu oraz kończy na Heechulu.
Dzwoni,
wysyła listy i albumy, pisze wiadomości, ale odległość między wami nigdy nie
zawodzi w sprawianiu, byś za nim tęsknił. Tęsknisz nawet jeśli wciąż z tobą
rozmawia, nawet jeśli słyszysz jego głos przez telefon. Obraz w twojej głowie,
kiedy wyobrażasz go sobie podczas rozmowy, nie jest wystarczający. Ale może to
również jest miłość.
Zawsze
nienawidziłeś Chin, bo wybierał je ponad ciebie. Jesteś niczym w porównaniu do
nich. Lecz uświadamiasz sobie, że on potrzebuje swojej ojczyzny tak jak ty
potrzebujesz Korei, czy Heebuma, czy Super Junior. Jednak w dni, kiedy wraca do
ciebie, albo ty jedziesz do Chin, by go zobaczyć, nazwy tych miejsc nie mają
znaczenia, w ten sposób, w jaki nie miały, gdy po raz pierwszy dowiedziałeś się
o jego narodowości, nawet decyzje, czy ludzie, którzy mówią, iż to nie jest
miłość, to złudzenie; liczy się tylko
moment, w którym ponownie widzisz miłość w osobie.
– Saranghae – mówi. Nie wo ai ni. Ponieważ
pomimo tego, że wybrał Chiny, wybrał również ciebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz